Od 1 lipca odwiedzający Bieszczady mogą skorzystać z nowej atrakcji. Czynne są kolejki gondolowe, dzięki którym można podziwiać Jezioro Solińskie i bieszczadzkie krajobrazy.
– To historyczny moment dla Grupy PKL. Tak jak 85-lat temu spełniały się marzenia związane z powstaniem kolei na Kasprowy Wierch, tak dzisiaj jesteśmy świadkami realizacji inwestycji wpisującej się w oczekiwania turystów odwiedzających Bieszczady, jak i okolicznych mieszkańców. Zapraszamy wszystkich do naszego nowego ośrodka. Kolej na Solinę! – mówi Daniel Pitrus, prezes zarządu PKL.
Podróż 8-osobowym wagonikiem kolei linowej rozpoczyna się od stacji Plasza zlokalizowanej przy solińskim deptaku. Stąd turyści podziwiając zaporę oraz jezioro wyruszą do stacji na górze Jawor, na której wybudowano wieżę widokową. Na trasie półtorakilometrowej kolei znajduje się pięć podpór , z których najwyższa ma 75 metrów. Budowa kolejki w Solinie trwała półtora roku i kosztowała ok. 110 milionów złotych.
To będzie wielka atrakcja w Bieszczadach. Z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego w Solinie otwarta została właśnie kolej gondolowa. Z wnętrza nowoczesnych wagoników będzie można podziwiać przepiękne bieszczadzkie wzgórza i Jezioro Solińskie.
Ale to nie koniec atrakcji! W ramach inwestycji powstała także wieża widokowa na Górze Jawor wraz z kawiarnią i przeszklonym tarasem widokowym. Dodatkowo na turystów czeka park tematyczny zlokalizowany na powierzchni 4,7 hektara na zboczu Góry Jawor, w którym będzie można poznać historię i bieszczadzkie legendy.
Fot. Polskie Koleje Linowe