W czwartek w Sejmie otwarta została wystawa poświęcona ks. kard. Adamowi Kozłowieckiemu. Więzień obozów Auschwitz i Dachau, misjonarz pracujący wśród ubogich w Afryce, obrońca praw człowieka uhonorowany zambijskim Orderem Wolności .
Spektakl i Wystawa o Kardynale Adamie Kozłowieckim SJ w Warszawie
Spektakl „Serce bez granic”. Bohaterem przedstawienia jest ksiądz Adam Kozłowiecki, jezuita, pochodzący z ziemiańskiej rodziny z Podkarpacia, urodzony w Hucie Komorowskiej koło Kolbuszowej.
Tym razem teatralni twórcy pochylili się na biografią i sylwetką kardynała Adama Kozłowieckiego. Ten człowiek miał niesamowitą biografię. Pomimo pięcioletniej gehenny jaką przeżył w obozach koncentracyjnych w Auschwitz i Dachau nigdy nie stracił pogody ducha, humoru i wiary w człowieka. Nieco ponad 60 lat przeżył w Afryce, gdzie był misjonarzem.
Spektakl wyreżyserował Sławomir Gaudyn. Scenariusz powstał na podstawie wspomnień i listów Kozłowieckiego (zgromadzonych w książkach „Moja Afryka, moje Chingombe – dzieje misjonarza opisane w listach do przyjaciół” [Wydawnictwo Apostolstwa Modlitwy, 1998] oraz „Ucisk i strapienie” [Wydawnictwo Apostolstwa Modlitwy, 1967]).
W rolę tego pogodnego i otwartego księdza wcieli się dwóch aktorów: Paweł Gładyś i Grzegorz Pawłowski.
Drugi z nich wraca na scenę po ciężkiej chorobie. Wierzymy, że będzie to dla niego, podobnie jak w przypadku Adama Kozłowieckiego, powrót nie tylko symboliczny, ale realny – przemieniający ludzi i rzeczywistość wokół nas.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć
Premiera spektaklu „Serce bez granic” w Warszawie – fotorelacja
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński otworzył w Sejmie wystawę „In nomine Domini. Misjonarze Afryki. Kardynał Adam Kozłowiecki SJ (1911-2007)”. Ekspozycja została zorganizowana z inicjatywy Fundacji im. ks. kard. Adama Kozłowieckiego „Serce bez granic” w związku z dziesiątą rocznicą śmierci duchownego.
– To ważna wystawa. Piękna lekcja historii o wielkim Polaku, misjonarzu pokoju i pojednania między ludźmi i narodami. Dziedzictwo kardynała niesie uniwersalne przesłanie. Przesłanie tolerancji, która jest nam tak dzisiaj potrzebna i tak mocno związana z dziejami Polski. Od czasów średniowiecznych tolerancja jest cechą charakterystyczną ziem Rzeczypospolitej i Polaków – mówił Marszałek Sejmu.
Marek Kuchciński podkreślił też, że kardynał Kozłowiecki to postać niezwykła. Człowiek wierny swoim ideom do końca, codziennie dający ich świadectwo. – Mimo bolesnych przeżyć czasów II Wojny Światowej nie nosił w swoim sercu nienawiści. Wydaje się, że za to wszyscy go kochali, nie tylko w Polsce i nie tylko w Afryce – dodał Marek Kuchciński.
Wystawa jest swoistą podróżą przez kolejne etapy życia i działalności Adama Kozłowieckiego, pozwala zapoznać się także z historią, kulturą i tradycją Polski i Zambii. Wydarzeniem, które wywarło niezatarty wpływ na życie kardynała był ponad pięcioletni pobyt w obozach koncentracyjnych, takich jak Auschwitz – Birkenau czy Dachau. Prezentowana w Sejmie ekspozycja to spotkanie z człowiekiem wszechstronnie wykształconym, znającym dziesięć języków, wychowanym w szacunku dla polskiej tradycji i w zamiłowaniu do pracy, obrońcą praw człowieka i orędownikiem niepodległości narodów Afryki.